Sonya – Mam nadzieję
Nie wydaje się niezręczne
Ale nie mogę uwierzyć, że to koniec
Gdzie idziesz?
Nie wiem, dlaczego odchodzisz
Ale nie wymazuj wspomnień
Ponieważ one zawsze będą moimi snami
Błagam cię właśnie tak
#Moje uśmiechające się oczy
Moje słodkie szepty
Chwile, w których byliśmy razem
Zapomniałeś?
Że wrócisz
Że będziesz z powrotem obok mnie
Mam nadzieję każdego dnia
Zanim skończy się ta pora roku
Zanim nadejdzie złe zimno
Jak na początku, weź mnie za rękę
Mam nadzieję
Nawet jeśli pewnego dnia
Będę stała tu tak jak zawsze
Jeśli rzeczy staną się cieżkie na świecie
Wyciągnij dłoń
Moja miłość się nie zmieni
Moj jeden i jedyny
Gdziekolwiek jesteś, bądź szczęśliwy
Modlę się co noc
#
Nie nienawidzę cię
Jesteś kimś ważnym dla mnie
Moja jedna i jedyna osoba
Mam nadzieję
Że przytulisz mnie znowu
Mam nadzieję każdego dnia
Zanim te łzy wyschną
Jak na początku, chwyć moją dłoń
##
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
blog wraz ze wszystkimi postami został przeniesiony na adres http://szczyptaorientu.wordpress.com/, zapraszam do komentowania pod tym adresem :)