Losowy post

PRZENOSINY

UWAGA!

SZCZYPTA ORIENTU została przeniesiona na nowy adres - http://szczyptaorientu.wordpress.com/


Od tej chwili wszystkie nowe tłumaczenia będą zamieszczane JEDYNIE i WYŁĄCZNIE pod nowym adresem.
Znajdziecie tam też wszystkie do tej pory już zamieszczone (chwilowo jeszcze trwają prace nad ich edycją i dostosowaniem do nowej strony).
Jeśli chcecie skomentować jakąś piosenkę (do czego serdecznie zapraszam i doceniam) to proszę, róbcie to już pod nowym adresem

Jeśli jesteście naszymi obserwatorami, zapraszam do dodania naszego nowego adresu http://szczyptaorientu.wordpress.com/ do Waszej listy czytelniczej (jeśli jesteście użytkownikami bloggera, robicie to korzystając z przycisku DODAJ na głównym panelu sterowania)

wtorek, 17 lipca 2012

Shinhwa - Breathin' 2012 tłumaczenie


Shinhwa - Oddychanie

Kiedy sam wstrzymuję oddech po tej stronie słońca
W moim uchu zawsze pojawia się głos
Kiedy światło gwiazd gromadzi się jakby na nocnym niebie zakwitł kwiaty
Te słowa, to serce stało się dla mnie siłą

Stare blizny, które rozsypały się i pokruszyły
Rozwiej je daleko daleko daleko do nieba
Zapraszam cię z powrotem do tej przestrzeni
Żebyś na nowo mogła ze mną oddychać

#Po prostu dalej oddychaj, po prostu dalej oddychaj
Nasz oddech idzie do naszych wspomnień, które się nawzajem dotykają
Teraz to widzę, teraz to czuję - razem przechodzimy przez drzwi czasu
Wróciliśmy spada spada spadająca spada spadająca gwiazda
Wróciliśmy spada spada spadająca gwiazda (teraz wystarczy)
Wróciliśmy spada spada spadająca gwiazda (teraz wystarczy)

Wdech wydech - oddychaj i nie przestawaj tego czuć
Wysoko w powietrzu teraz nie zatrzymuj się, nie ma końca
Więc nigdy nie zapomnij, że zawsze jestem przy tobie
Pamiętaj otwórz oczy otwórz swój umysł

Zawsze witałaś mnie z uśmiechem
Te oczy, ta twarz wszystko jest takie wyraźne
Róg tej ulicy, byliśmy w tamtym miejscu
Ten oddech, ten zapach jest ciągle dla mnie wyraźny

Bolesne wspomnienia, które stały się ostrymi fragmentami
Wywieź je daleko daleko daleko daleko daleko na wietrze
Przed twoim zaufaniem, które pomogło mi się wznieść
Nigdy więcej nie stanę się nieszczęśliwy/nędzny

#

Cały dzień całą noc wypływają wspomnienia
W chwili, kiedy znowu będę żywy niech to się wszystko zacznie
Podniosłaś mnie, kiedy jestem na dole
Twój jasny uśmiech jest taki piękny
Te dni, te słowa, które dały mi siłę, te chwile

Yeah przekręcam dźwignię na wizytę wyzwania
Nie ma potrzeby szukać z zasłoniętymi oczami
Włącz światła, mocno pociągnij zamknięte drzwi
Człowieku nie bądź głupcem, jeśli już się poddałeś to twoja strata
Ta jedna linia światła, z trzepotem moich skrzydeł
Wszystko staje się wyraźne w tej przestrzeni
Wyraźne jak zdjęcie - nie puszczę naszych dotykających się dłoni
Są włączone - światło się nie wyłącza tylko daleko rozchodzi

Wróć do tej przestrzeni
Jeszcze raz przebudzony z tej samotności
Tak żebym ja, który był kiedyś zamrożony, mógł znowu oddychać
Tak żebyś ty z tamtego czasu mogła znowu oddychać (oddychać)

#

angielskie tłumaczenie pop!gasa

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

blog wraz ze wszystkimi postami został przeniesiony na adres http://szczyptaorientu.wordpress.com/, zapraszam do komentowania pod tym adresem :)

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...